Potrącenie pieszego na Ofiar Katynia
We wtorek, 20 września 2016 roku, około godziny 14.35, na ul. Ofiar Katynia, w pobliżu Lasowianki doszło do potrącenia pieszego...
- W zdarzeniu uczestniczył pieszy, 57- letni mieszkaniec Stalowej Woli i 77- letni kierowca Opla Astry, również z naszego miasta- wyjaśnia aspirant sztabowy, Andrzej Walczyna, rzecznik KPP Stalowa Wola.
Jadący samochodem marki Opel (auto na stalowowolskich tablicach rejestracyjnych) wjechał w pieszego, który wtargnął na jezdnię tuż przed przejściem dla pieszych. Kierowca zatrzymał auto już na pasach.
Na miejsce zdarzenia przybyła straż pożarna, policja oraz karetka pogotowia. 57-letni pieszy trafił do stalowowolskiego szpitala. Mężczyzna nie doznał żadnych obrażeń, dlatego zdarzenie zostało zakwalifikowane jako kolizja drogowa.
Pieszy miał nieco ponad pół promila alkoholu we krwi, z kolei 77-letni kierowca był trzeźwy. Ze względu na to, że kierowca Opla Astry nie zachował ostrożności, został ukarany mandatem karnym.
Przewiń do komentarzy
Komentarze
Ten Nacht mnie zadziwia, od dłuższego czasu zwracam uwagę na jego wpisy i on zawsze rozumie artykuły odwrotnie jak inni, dziwny typ. Uważam, że ukarano kierowcę niesłusznie, powinien nie przyjąć mandatu.
Ewenement na skalę światową. Pieszy WTARGNĄŁ na jezdnię, a kierowca samochodu dostał mandat. Kto podjął taką decyzję? Na podstawie jakiego paragrafu? Panie rzeczniku, wiemy, że Pan to czyta. Prosimy, jako mieszkańcy o interpretację takiego dziwnego przepisu. Który policjant uznał, że kierowca jest winny? Mamy prawo wiedzieć.
na ch*** tam straz?? nie maja co robic?
na ch*** tam straz?? nie maja co robic?
wina pieszego bo wtargnął! zręszta pewnie było to spowodowane %
Chyba pieszy powinien dostac mandat?
Tez nie rozumiem dlaczego kierowca miał dostac mandat jesli pieszy wtargnął na jezdnie i to nie w miejscu do tego wyznaczonym bedac dodatkowo pod wpływem...na pasach to rozumie inna sytuacja winny jest zawsze kierowca bez wzgedu na jakiego idiote trafi na pasach takie prawo, ale w tej sytuacji jest to conajmniej zastanawiajace
Pijakowi najczesciej nic sie nie dzieje w takich przypadkach jak jest pod wplywem. Trzezwy by pewnie teraz walczyl o zycie.
Druga sprawa czy sa swiadkowie co widzieli zajscie? Moze bylo czasu na reakcje i mlodszy kierowca by sie zatrzymal?
Dlaczego uważacie że był pijany ten pieszy ? A może wypił tylko trzy piwka.
WTARGNĄŁ!! czyli sam pieszy nie zachoał szczególnej ostrożnosci, nie upewnił sie ze może przejść, jak to mówi kodeks, a wiec dlaczego to kierowca jest winien???gdyby wlazł jak człowiek to ok pijak wtargnął!a kierowca ma obowiązek zachowac szczeg ostrożność- a to nie to samo, że ma się zatrzymac auto!!
Nacht Czytanie ze zrozumieniem nie boli,
naht debilu czytaj ze zrozumieniem, pijany NIE przechodzil przez pasy
Miastowy piszesz do admina zeby nie podawał błędnych informacji a sam piszesz głupoty z autobusem lini nr 10 który stał zaraz za sprawcą kolizji ale to czysty przypadek a nawet kierowca autobusu udzielał poszkodowanemu pierwszej pomocy.
Pieszy nie zostal zabrany do szpitala... mial tylko lekko rozciety luk brwiowy... Podawajcie sprawdzone informacje a jak takich nie macie to lepiej nic nie piszcie... i nie dopisaliscie jeszcze ze zaraz po tym kierowca autobusu lini numer 10 przywalil w tyl samochodu.
Jakie to ma znaczenie, że pieszy miał pół promila ?
Przechodził przez pasy.
A jakby przechodził przez te same pasy, będąc trzeźwy, to co by to zmieniło ?