Służby powiatu przygotowane do sezonu
Wczoraj podczas posiedzenia Powiatowego Zespołu Zarządzania Kryzysowego w Starostwie Powiatowym w Stalowej Woli rozmawiano o działaniach podejmowanych przez służby i instytucje w związku ze zbliżającym się sezonem zimowym. O działaniach stalowowolskiej Policji mówił mł. insp. Janusz Śnios - Komendant Powiatowy Policji w Stalowej Woli.
Podczas posiedzenia zespołu omówione zostały działania organizacyjno-logistyczne, prewencyjne oraz zagrożenia związane ze zbliżającym się okresem zimowym. Starosta Stalowowolski Janusz Zarzeczny zapewnił, że służby i jednostki odpowiedzialne za bezpieczeństwo mieszkańców są w pełnej gotowości, dobrze przygotowane do sezonu zimowego 2018/2019.
Komendant Powiatowy Policji w Stalowej Woli mł. insp. Janusz Śnios omówił w jakich formach udzielana będzie pomoc osobom potrzebującym wsparcia. Przypomniał, że w Wojewódzkim Centrum Zarządzania Kryzysowego działa bezpłatna, całodobowa infolinia 987. Pod tym numerem można uzyskać informacje o placówkach przygotowanych do przyjęcia osób w sezonie jesienno-zimowym oraz zgłosić potrzebę udzielenia pomocy osobie zagrożonej.
Komendant przedstawił także, jakie zadania w tym zakresie realizuje Policja. Zapewnił, że prowadzony jest stały monitoring miejsc, w których zwyczajowo mogą przebywać bezdomni, tj. dworce, ogródki działkowe, pustostany.
Policjanci reagują na wszystkie sygnały, o tym, że ktoś może potrzebować pomocy. Warto korzystać w tym zakresie z Krajowej Mapy Zagrożeń Bezpieczeństwa. Komendant podkreślał również, jak ważne jest współdziałanie z instytucjami i organizacjami zajmującymi się osobami bezdomnymi, uzależnionymi i wykluczonymi.
KPP
Komentarze
Żeby pan Wojtek nie zdziwił się czasami z tym szykowaniem na starostę.Bo jak na razie to nadaje się co najwyżej do tarcia chrzanu he he.
Chcialem serdecznie przeprosic,ze moja podroz nie przebiegala z soboty na niedziele,lecz z niedzieli na poniedzialek,co nie zmienia faktu jakie podejscie do swoich obowiazkow maja wlasciciele polskich drog i ich wybrani, ktorym powierza sie tak odpowiedzialne zadania.
Chcialem serdecznie przeprosic,ze moja podroz nie przebiegala z soboty na niedziele,lecz z niedzieli na poniedzialek,co nie zmienia faktu jakie podejscie do swoich obowiazkow maja wlasciciele polskich drog i ich wybrani, ktorym powierza sie tak odpowiedzialne zadania.
Chcialem serdecznie przeprosic,ze moja podroz nie przebiegala z soboty na niedziele,lecz z niedzieli na poniedzialek,co nie zmienia faktu jakie podejscie do swoich obowiazkow maja wlasciciele polskich drog i ich wybrani, ktorym powierza sie tak odpowiedzialne zadania.
Chcialem serdecznie przeprosic,ze moja podroz nie przebiegala z soboty na niedziele,lecz z niedzieli na poniedzialek,co nie zmienia faktu jakie podejscie do swoich obowiazkow maja wlasciciele polskich drog i ich wybrani, ktorym powierza sie tak odpowiedzialne zadania.
Ale przygotowani, dziś z rana lodowisko auta bokiem latały ale oni przygotowani.
Jest młody pan Wojtek więc powoli zmiana pokoleniowa nastąpi a wiadomo raczej że on jest szykowany na starostę za jakiś czas
Na msze już dali?
Poniższy wpis dowodzi konieczności zmiany kierownictwa starostwa bowiem ci faceci(tak sami faceci!) nie czują tematu. Im to zwisa a najwyżej o tym mogą mówić, mówić i na tym się kończy. Młodzi radni z pis-u zróbcie dobry krok i przewietrzcie starostwo, to wy pokażecie jak powinny działać służby, zastosuje zasadę mnie mowy a więcej roboty.. Będzie dobrze tylko wy musicie chcieć!
Przy stoliku jest zawsze pieknie i gotowe.Rzeczywistosc jest wrecz katastrofalna.Bebni sie na okraglo na portalach w radiu i telewizji ostrzegajac przed gololedzia i na tym sie konczy,pozostawiajac na pastwe losu kierowcow.Tak tez bylo w nocy z soboty na niedzile.Temperatura na zewnacz ok.1°C o godz.23ciej zaczyna padac deszcz,. po paru minutach na ulicach szklanka.Najlepiej byloby nie ruszac sie z domu tak jak sugeruja komunikaty.Niestety ja musialem si wybrac w podroz wlasnie o tej porze i co?Juz w Stalowej Woli na kazdej z ulic rozwiniecie predkosci ponad 20km/h byloby samobojstwem.Jadac do Rzeszowa ok.2 godziny,nie spotkalem zadnej ekipy ktora probawalaby posypac piaskiem lub spryskac zlodzony asfalt,spotkalem natomiast trzy samochody lezace w rowie.Nie lepiej bylo do samej granicy w Cieszynie.To jest Polska wlasnie.Juz na terenie Czech mozna bylo spotykac piaskarki.Natomiast na terenie Austrii warunki atmosferyczne takie same,a moze i gorsze,a drogi zabezpieczone przed zamarzaniem z ktorych mozna normalnie i bezpiecznie korzystac zarowno na drogach lokalnych jak i na autostradach.Wracajac do polskich warunkow:w razie wypadku zawsze obwinia sie polskich kierowcow za nibezpieczna jazde,a przeciez przy takich warunkach przy najmniejszej predkosci mozna sie wpakowac do rowu lub w drugie auto.Slozby odpowiedzialne solidnie oplacane za dane odcinki drog powinny byc obciazaneo za kazdy incydent spowodowany w takich okolicznosciach,co z biegiem czasu nauczyloby solidnego i odpowiedzialnego wywiazywania sie z powierzanych obowiazkow.Domyslam sie ze do przetargow przystepuje wielu chetnych,wiec nie wiem czy podstawowym warunkiem nie powinna byc sumiennosc i odpowiedzialnosc za bezpieczenstwo innych jakimi sa kierowcy i spoleczenstwo.