NawigacjaStart » Forum » Off-Topic » Rozmowy na każdy temat. »
Nowy Temat Odpowiedz
« 1 2 3 4 5 6 ... » »»
Czy wierzycie w życie pozagrobowe???, Co z nami jest po śmierci????
Posty: 2320
Dołączył: 5 Marz 2009r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 20%
ff
Wysłany: 30 Sie 2016r. 23:01  
Cytuj
CYTAT
ja wierzę tylko i wyłącznie w życie pozagrobowe

umiech Idealnie powiedziane umiech good

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 732
Dołączył: 2 Lip 2008r.
Skąd: Stalowa Wola
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 30 Sie 2016r. 23:01  
Cytuj

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 10513
Dołączył: 9 Sty 2015r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 40%
ff
Wysłany: 30 Sie 2016r. 23:16  
Cytuj
CYTAT
CYTAT
ja wierzę tylko i wyłącznie w życie pozagrobowe

umiech Idealnie powiedziane umiech good


doskonale ujęte.. ok

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 398
Dołączył: 17 Cze 2016r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 100%
ff
Wysłany: 30 Sie 2016r. 23:39  
Cytuj
CYTAT
Cierpiącym na spontaniczny odbiór fal elektromagnetycznych polecam założyć na łeb mobilną komorę bez-echową.

Obrazek Wybór należy do ciebie






Jednak terapia nie pomogła ... smutne a próbowałaś u psychiatry lub egzorcysty ?

"Naród, który nie szanuje swej przeszłości, nie zasługuje na szacunek teraźniejszości i nie ma prawa do przyszłości”
Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 3250
Dołączył: 12 Sty 2015r.
Skąd: stalowa
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 31 Sie 2016r. 07:03  
Cytuj

ok Lubię zacząć dzień z uśmiechem ok
Chylę czoła przed kunsztem Bezimiennej



Obrazek




PS/
el.Bolek, co ci powiem to ci powiem, może zostanie w tej komorze bez-echowej good
https://www.youtube.com/watch?v=9tNkbrxD3YM

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 2790
Dołączył: 3 Gru 2015r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 31 Sie 2016r. 07:17  
Cytuj
CYTAT


Nikt z ludzi nie przeżył własnej śmierci.



no to jeszcze mało wiesz ... bo w błędzie jesteś!

"Unikajcie wszystkiego, co ma choćby pozór zła" (1 Tes 5, 22)
Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 3250
Dołączył: 12 Sty 2015r.
Skąd: stalowa
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 31 Sie 2016r. 07:25  
Cytuj
Przeczytaj uważnie, śmierć ludzka to śmierć. Nie ma dwóch śmierci ludzkich.

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 2790
Dołączył: 3 Gru 2015r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 31 Sie 2016r. 07:31  
Cytuj
nie słyszałeś nigdy o śmierci klinicznej?

"Unikajcie wszystkiego, co ma choćby pozór zła" (1 Tes 5, 22)
Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 3250
Dołączył: 12 Sty 2015r.
Skąd: stalowa
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 31 Sie 2016r. 07:56  
Cytuj
Słyszałem o śmierci i śmierci klinicznej. Sa bakterie w Tundrze które potrafiły przeżyć w zmarzlinie 40,000+ lat. Nie umarły bo przeżyły, nie "zmartwychwstały" bo nie "umarły". Sa tez takie wśród nich które nie wracają jednak do życia bo "zapewne umarły". To jest własnie różnica.
Proszę tylko bez Frankensteina... Mam świetny humor i nie pozwolę sobie go zepsuć ludziom bez humoru...

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 2790
Dołączył: 3 Gru 2015r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 31 Sie 2016r. 08:23  
Cytuj
Tak więc co mówią Ci ludzie, którzy przeżyli śmierć kliniczną ...?

Czy humor psuje Ci świadomość życia wiecznego ...?

"Unikajcie wszystkiego, co ma choćby pozór zła" (1 Tes 5, 22)
Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 3250
Dołączył: 12 Sty 2015r.
Skąd: stalowa
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 31 Sie 2016r. 08:47  
Cytuj
Zycie wieczne jest po "śmierci".

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 2790
Dołączył: 3 Gru 2015r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 31 Sie 2016r. 11:42  
Cytuj
CYTAT
Zycie wieczne jest po "śmierci".


czyli się jednak zgadzamy umiech

Życie wieczne jest po śmierci, czyli po życiu ziemskim.

"Unikajcie wszystkiego, co ma choćby pozór zła" (1 Tes 5, 22)
Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 1578
Dołączył: 20 Wrz 2012r.
Skąd: 37-450
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 31 Sie 2016r. 12:09  
Cytuj
CYTAT
Życie wieczne jest po śmierci, czyli po życiu ziemskim.


Na obecnym etapie to tylko wiara w życie wieczne po życiu ziemskim.

https://img5.dmty.pl//uploads/201511/1448366582_pi03yt_600.jpg
Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 1384
Dołączył: 15 Gru 2015r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 80%
ff
Wysłany: 31 Sie 2016r. 12:15  
Cytuj
W momencie gdy zatrzymuje się serce, następuje śmierć kliniczna.

Trzy minuty później umiera mózg, i następuje śmierć ostateczna.

Znika świadomość bytu, i znika bycie jako takie. Zostaje tylko martwe ciało, pamięć bliskich, i ewentualnie elektromagntyczne echo krążące gdzieś w otoczeniu.

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 2320
Dołączył: 5 Marz 2009r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 20%
ff
Wysłany: 31 Sie 2016r. 12:35  
Cytuj
CYTAT
nie słyszałeś nigdy o śmierci klinicznej?

Śmierć kliniczna to potoczne określenie. Z faktyczną śmiercią ma tyle wspólnego co nic. Jeżeli np. powiem Ci, że wystraszyłeś mnie na śmierć, to też można by uznać, że ze strachu umarłem i oto żyję na nowo? Czy naprawdę uważasz, że śmierć kliniczna to taka sytuacja, w której wyskakuje się na chwilkę do nieba, zobaczyć się z Jezusem i swoją rodzinką, by za chwilę czmychnąć na powrót do żywych? umiech

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 111
Dołączył: 17 Lip 2015r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 31 Sie 2016r. 12:43  
Cytuj
Ja napisze swoje pięć groszy bo bzdury piszecie, nasza świadomość jest ściśle powiązana z naszym ciałem naszymi przeżyciami cielesnymi i to ukształtowało naszą konkretną osobę świadomą, nasze zachowanie itp jest połączone z naszym mózgiem i ciałem i od niego zależy po części, bez ciała które się rozłoży(rozkład posmiertny) nasza świadomość nawet gdyby gdzieś "przeskoczyła" nie było by tego co dotychczas działo się w organizmie, chodzi o emocje itp.To dzieje się za sprawą produkcji adekwatnych hormonów w mózgu i co będzie produkować te "emocje" które czynią nas właśnie ludźmi, świadomość nie może istnieć poza organizmem bo jej większość to reakcjie chemiczne w naszym mózgu a takie zanikają po śmierci wraz z naszym mózgiem, jak ktoś napisze że te reakcje mogą zachodzić "gdzieś tam" to pozostaje tylko czysta wiara, żadnych dowodów itp. Bo nigdzie w przyrodzie nie zachodzą reakcje chemiczne w niczym, dzisiejsza nauka i poznanie świata to stwierdzają bezapelacyjnie,
stiv hoking wybitny naukowiec powiedział "ja wam nie udowodnie że nie ma boga, lecz udowodnie wam ponad wszelką wątpliwość że nie jest on potrzebny aby powstał wszechświat planety i życie na nich"

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 2790
Dołączył: 3 Gru 2015r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 31 Sie 2016r. 12:49  
Cytuj
CYTAT
CYTAT
Życie wieczne jest po śmierci, czyli po życiu ziemskim.


Na obecnym etapie to tylko wiara w życie wieczne po życiu ziemskim.


Na obecnym etapie to tylko Twoja wiara, że tak doskonała istota jak człowiek, która ma duszę, kończy swój byt w momencie śmierci ...


CYTAT

Naukowcy potwierdzają życie po śmierci

Brytyjscy naukowcy przeprowadzili największe badania przypadków śmierci klinicznej u osób z problemami kardiologicznymi. Dzięki nim stwierdzono, że świadomość człowieka może funkcjonować nawet po śmierci mózgu.

Naukowcy z University of Southampton, pod kierownictwem Sama Parni, w ramach projektu AWARE przez minione 4 lata przebadali 2060 osób, u których wystąpiło nagłe zatrzymanie krążenia. Okazuje się, że ponad 40 proc. odratowanych wspomniało o odczuciach zachowania świadomości między zatrzymaniem krążenia a powrotem do świata żywych.

Czytaj więcej na http://nt.in(...)gn=other




Przytoczyłem Wam badania naukowe o których chyba nie mieliście zielonego pojęcia ...

"Unikajcie wszystkiego, co ma choćby pozór zła" (1 Tes 5, 22)
Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 2320
Dołączył: 5 Marz 2009r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 20%
ff
Wysłany: 31 Sie 2016r. 12:58  
Cytuj
I co z nich wynika rsta? Żadna z osób biorących udział w eksperymencie nie umarła. 40% doznało halucynacji typowych dla procesu umierania, opisywanych przez wielu doświadczających tzw. śmierci klinicznej. Ja różne rzeczy widzę codziennie w swojej głowie. W nocy. A jakież to nieraz piękne obrazy, kolory, tunele, czasem latam niczym ptak, czasem wśród chmur, a czasem też spotykam tam ludzi, którzy już odeszli. I oni mówią do mnie, ja do nich.... ale widzisz, to tylko sen, na pewno też tego doświadczyłeś. Reakcje chemiczne w mózgu. Prosta w gruncie rzeczy sprawa. pozdrawiam umiech

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 2790
Dołączył: 3 Gru 2015r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 31 Sie 2016r. 13:08  
Cytuj
doczytaj do końca!


CYTAT
Za ciekawy uznano przypadek 57-letniego pracownika społecznego z Southampton, który w czasie śmierci klinicznej obserwował z rogu sali szpitalnej personal oraz słyszał dźwięki wydawane przez aparaturę. Przedstawiona przez niego historia odpowiadała temu, co wydarzyło się w rzeczywistości.

"Wiemy, że mózg nie może funkcjonować, gdy serce przestaje bić. W jego przypadku świadomość trwała co najmniej 3 minuty po tym, jak stanęło serce. Należy dodać, że 20-30 sekund po tym, gdy ustaje praca serca, mózg zostaje wyłączony. A mężczyzna dokładnie opisał wszystko, co widział w sali, a co ważniejsze - odnotował także dwa odgłosy maszyn, które są wydawane co 3 minuty. Wiemy zatem mniej więcej, ile trwało jego doświadczenie. Jego relacje wydały nam się bardzo wiarogodne, a wszystko, co opisał, uznał za realne doświadczenia" - powiedział Sam Parnia, obecnie pracujący w State University of New York.

Wnioski projektu AWARE otwierają drzwi do dalszych badań nad świadomością w stanach funkcjonalnych, w których jest ona medycznie niewykrywalna. W związku z tym, wspomnienia śmierci klinicznej są tylko "wierzchołkiem góry lodowej", a większość z nich mózg pacjenta wymazuje, np. pod wpływem środków uspokajających.


Czytaj więcej na http://nt.in(...)gn=other

"Unikajcie wszystkiego, co ma choćby pozór zła" (1 Tes 5, 22)
Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 1578
Dołączył: 20 Wrz 2012r.
Skąd: 37-450
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 31 Sie 2016r. 13:27  
Cytuj
CYTAT
Na obecnym etapie to tylko Twoja wiara, że tak doskonała istota jak człowiek, która ma duszę, kończy swój byt w momencie śmierci ...


Dusza istnie też tylko dzięki wierzeniom. A więc jak wszystko w co ludzie wierzą zostało wymyślone.

https://img5.dmty.pl//uploads/201511/1448366582_pi03yt_600.jpg
Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 2790
Dołączył: 3 Gru 2015r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 31 Sie 2016r. 13:30  
Cytuj
ale to jest dalej Twoja wiara w niebyt duszy i życia po śmierci ...

"Unikajcie wszystkiego, co ma choćby pozór zła" (1 Tes 5, 22)
Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 1578
Dołączył: 20 Wrz 2012r.
Skąd: 37-450
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 31 Sie 2016r. 13:36  
Cytuj
Dusza nie została odkryta tylko wymyślona.
To nie jest moja wiara w nie istnienie życia po śmierci. Jak na razie po prostu nikt nie udowodnił życia po śmierci. Można zajmować stanowisko wierzącego w takie życie lub nie wierzącego albo najzwyczajniej powiedzieć że się z czymś takim jeszcze nie spotkało i nauka o czymś takim nie naucza.

https://img5.dmty.pl//uploads/201511/1448366582_pi03yt_600.jpg
Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 2320
Dołączył: 5 Marz 2009r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 20%
ff
Wysłany: 31 Sie 2016r. 13:49  
Cytuj
CYTAT
doczytaj do końca!

Doczytałem i co? Nie rozumiem do czego zmierzasz, a Ty nie starasz się tego w żaden sposób przedstawić. Nawet jeżeli gość słyszał maszynę, to nie świadczy o tym, że w tamtym momencie nie żył. Nawet jeżeli rejestrował co się dzieje, nie świadczy o tym, że nie żył. Ba! To wszystko świadczy o tym, że był żyw i w jakiś sposób świadomy.
Jeżeli twierdzisz, że do życia niepotrzebne jest ciało, po co zatem Jezus zabrał swoje ze sobą?

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 2790
Dołączył: 3 Gru 2015r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 31 Sie 2016r. 13:56  
Cytuj
a wierzysz, ze zabrał?

"Unikajcie wszystkiego, co ma choćby pozór zła" (1 Tes 5, 22)
Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 2320
Dołączył: 5 Marz 2009r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 20%
ff
Wysłany: 31 Sie 2016r. 14:08  
Cytuj
CYTAT
a wierzysz, ze zabrał?

To nie jest odpowiedź na moje pytanie. Nadal nie piszesz nic konkretnego, nie odpowiadasz na pytania, nie dodajesz swojego komentarza do cytowanych artykułów. Taka dyskusja jest bezcelowa.

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 111
Dołączył: 17 Lip 2015r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 31 Sie 2016r. 14:09  
Cytuj
Panowie panie nie wciągające w to żadnej religii, to że czujemy życie pozagrobowe to zawdzięczamy naszemu mózgowi, ten skomplikowany organ cały czas próbuje nas chronić i w momencie kiedy człowiek zaczynał być świadomy istnienia śmierci itp zaczął się bać tego wtedy mózg zaczął nas"chronić"stwarzając nam boga i życie po życiu, teraz gdy chorujemy mózg stara się nam pomóc, gdy się boimy czujemy zagrożenie mózg podnosi ciśnienie przyspiesza akcję serca,produkuje adrenaline i przygotowuje nas do obrony wzmacniając organizm to istnieje boga to kolejny twór naszego mózgu

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
« 1 2 3 4 5 6 ... » »»
Nowy Temat Odpowiedz

NawigacjaStart » Forum » Off-Topic » Rozmowy na każdy temat. »