Chemioterapia, polega na aplikowaniu substancji, powodujących powierzchowną martwicę i złuszczanie się praktycznie wszystkich tkanek w obrębie organizmu*.

* Dlatego np. wypadają włosy. Bo warstwa skóry w której są osadzone, staje się martwa.

Założenie jest takie, że obumrzeć powinny również wszystkie ogniska tkanek nowotworowych, osadzone na powierzchni tkanek oryginalnych. Czasem tak się dzieje, i chorego udaje się wyleczyć.
A czasami się nieudaje, i wtedy wyniszczenia spowodowane przez chemioterapię poprostu przyśpiesza zgon.

Jakie jest wasze zdanie na ten temat ?

Nie wiem dlaczego ale widząc tytuł już wiedziałem że temat zało
żony przez Nachta

Ja to widzę 3 opcje jeśli chodzi o Nacht'a:

1. Bardzo samotny i wyalienowany nieudacznik.

2. Chory psychicznie lecz niedokońca zdiagnozowany.

3. Zwykły człowiek poniekąd "pracujący" dla owego portalu. Aktorsko gra wykreowaną przez siebie postać. Zakłada cały czas wszelakiej maści tematy aby upłynniać ruch na forum oraz prowadzi swojego rodzaju badania opinii publicznej w internecie na podawane mu tematy aby sprawdzać trzeźwość umysłów oraz świadomość mieszkańców małych i średnich miast na konkretne i mocne tematy.


Ja raczej jestem pewien tej trzeciej opcji.
Jeśli nie to opcja nr.2


A jeśli chodzi o chemioterapię to mam konkretną wiedzę na ten temat, ale nie mam zamiaru odpowiadać temu osobnikowi.

Oj raczej 1+2 niż 3.

Politolog ponoć, a dla ludzi z takim wykształceniem nie ma pracy w naszym kraju

Nacht to taki "pożyteczny idiota" który nabija odsłony SM swoimi kolejnymi żenującymi tematami na których ponoć się "zna" .

Ale mi chodziło o opinie, na temat chemioterapii.

Z żoną bardzo lubimy. Bardzo.

@ tristan87

Dzięki za wpis