Halloween, to popularnie obchodzone w USA "Święto Duchów".
Jest obchodzone nocą z 31 Października na 1 Listopada.

Poprzedza jest "Noc Diabła", z 30 na 31 Października:
https://www.youtu(...)Lw9vhgh0

Legenda mówi, że tej nocy - która w tym roku będzie całkowicie bezksiężycowa - otwierają się bramy piekła, i złe duchy mają swobodę grasowania po wymiarze żywych ludzi.

Co o tym myślicie ?

Przeczytajcie Se DZIADY a nie zapatrzeni na ginącą zachodnia cywilizacje

Ja kiedyś czytałem fragmenty "Dziadów", bo zmuszała mnie pani od polskiego, ale wcale mnie nie ciekawiły. Wolę Halloween.

TU JEST POLSKA!

@ liberoo

"Polen" ist nur der Name. Ich habe Deutsch Seele.

To co tu jeszcze robisz sprzedawczyku?

liberoo a ty co ONR, MW czy inny ksenofob-faszysta?

wracając do tematu:
nie zagłębiając się w ideologię (bo nie uważam, że skoro przebiorę syna za supermena będzie to miało jakiś podtekst satanistyczny) jest to fajna zabawa dla dzieci.

chciałabym by kiedyś ten zwyczaj zawitał w Polsce i nie rozumiem tego szumu i ludzi wrzeszczących, że jakie Halloween, skoro jesteśmy w Polsce!

a Walentynki to co? typowe polskie ''święto''?

>POBUDKA

Kiedy bylem w Niemczech przerazilo mnie jak Niemcy sie zhalloweenizowali na przedmieściach wielkich miast..przylry obrazek.
1listopad powinien się kojarzyć ze swietem jaki jest w tym dniu a nie DUCHY I STRASZYDŁA.
Walentynki tez przyprowadzone z ameryki ale chyba mniej szkodliwe...tym czasem zastanówmy sie po co to święto walentynek skoro kocha sie druga osobe przez caly czas?czy tylko w ten dzien moge zabrać kogoś do kina ?

ale Halloween nie jest obchodzony 1 listopada tylko 31 października.

Dobrze o tym wiem

Okrzyki i lamenty że to "święto" jest nie polskie jest już tradycją tego "święta".

Nie wiem i ciekawi mnie czy ludzie nie wiedzą czy nie chcą wiedzieć że święta które są obchodzone tradycyjnie w polsce nie wszystkie powstały w polsce.

Jak to, co tu robię ?
Urodziłem się w Stalowej Woli, i mieszkam w Stalowej Woli. Jestem obywatelem Polski. Ale mentalnie jestem bardziej Niemcem niż Polakiem.

To dlaczego nie wyjedziesz do niemiec? Nie męczy cie taka sytuacja? Dać ci na bilet?

Ale co ja bym miał w Niemczech robić ? Ja tam nikogo nie znam.
Trzymam się - mówiąc jezykiem wojskowym - dobrze rozpoznanego obszaru operacyjnego, czyli Stalowej Woli.

Jak się wyjeżdża ze Stalowej Woli w kierunku Tarnobrzega, to za tablicą "Stalowa Wola", trzeci zjad w prawo do lasu prowadzi do ostatniego czynnego wojskowego składu broni i amunicji - na wypadek wojny - jaki pozostał w okolicy Stalowej Woli. Skład posiada podwójne ogrodzenie, i obecnie pilnowany jest przez cywilną ochronę. Na jego terenie jest pięć wkopanych w ziemię bunkrów, zawierających karabiny AKM / AKMS oraz amunicję do nich.

Poniżej zdjęcie satelitarne:
https://goo.gl/maps/Zmz4yaPMSMz

Nacht, a co ty tu rozpoznajesz i dla kogo?

Temat dotyczy Halloween, ale zdradzę ci, że wywiad wojskowy leży w sferze moim zainteresowań.
Obok dużego "Tesco" jest zjazd do lasu, prowadzący do zakładu komunalnego.
Dzisiaj jest to zakład komunalny, ale kiedyś była to jednostka wojskowa, na terenie której nadal jest bunkier, a pod bunkrem podziemna hala w której trzymano bojowe wozy piechoty BMP-1.
Obecnie zjazd pod ziemię jest już likwidowany, ale podziemna hala wciąż może pełnić rolę magazynu lub schronu przeciwlotniczego.

Poniżej fotka z satelity:
https://goo.gl/maps/WTqUdrsP1Hz

hmmm możesz się przebrać za kota i postraszyć trochę myszy...

Neandertalczycy takiego jajcarza by nie strawili posród siebie, wydalili by Cię, bo oni nie cierpią dewiantów. Jesteś z góry więc skazany na wygnanie z tak ukochanego Raichu. Cieszę się, że Ja jako Słowianin, jako mentalnie Polak, jestem ze swoją wiarą u siebie i ciesze się że moimi naturalnymi braćmi są Słowianoe, a nie zapiździali germanie. Tak na koniec, mam też wolną słowiańską duszę i jestem zwolennikiem obrzędów i zwyczajów słowiańskich!. Halloween, wsadź sobie tam gdzie swoje jaja wkładałeś - czyli do słoika po majonezie Kieleckim. Sajonara - jajcarzu Nacht.

@ Reiker.eu

"Reich" pisze się przez "e". Dosłownie "państwo".

No i co z tego, mi to lata, chyba nie musisz się długo domyślać, gdzie.

Wiele słów polskich, wywodzi się z języka niemieckiego. Np:

- szturm, od niemieckiego "sturm" (atak);
- grabarz, od niemieckiego "graber" (chować zmarłych);
- rachunek, od niemieckiego "rache" (zemsta);
- szlachtować, od niemieckiego "schlacht" (zarzynać);
- nie, po niemiecku brzmiące tak samo i znaczące "nigdy";
- szlus, od niemieckiego "schluss" (zamknięcie).

Halloween nie pochodzi z Niemiec, ale z Irlandii. Jednak z Niemiec do Polski przywędrował zwyczaj przyzdabiania choinki świątecznej, czyli "wunderbaum" (cudowne drzewko)

Może lepiej - Tak.

Jedno nie zaprzecza drugiemu- przecież.
Można robić wiele rzeczy albo takie które się bardziej lubi.