Bundeskanzler* Angela Merkel poparła pomysł wicekanclerza Sigmara Gabriela (Socjaldemokratyczna Partia Niemiec), odnośnie koncepcji "Europy dwóch prędkości".

Założenie jest takie, że kraje członkowskie Unii Europejskiej należące do Strefy Euro, miały by być tą lepszą Unią Europejską (UE-A). Natomiast kraje UE które nie należą do Strefy Euro - jak Polska - miały by tworzyć tzw. "Unią Europejską gorszego sortu" (UE-B).

* Kanclerz Federalny.

Ja osobiście uważam że to bardzo zły pomysł, który doprowadzi so upadku Unii Europejskiej jako konfederacji celów polityczno-gospodarczych.

Według założeń Frau Merkel i Herr Gabriela, Unia Europejska "A" miała by dążyć do dalszej wewnętrznej federalizacji. Czyli do dalszego przekształcania się w jednolite państwo federalne, wzorowane na Federalnej Republice Niemiec (poprostu Niemczech).

Jakie jest wasze zdanie w tej sprawie ?

P.S. Co ciekawe, po tym jak "pociąg odjedzie", na peronie razem z Polską zostanie też np. Szwecja, uchodząca na wzór społeczeństwa multikulturowego. Tak to jest, gdy się sprzedaje duszę diabłu.

Negatywne, kraje Beneluksu plus Szwecja mentalnie odleciały. Na złość można ich pozostawić z ich problemami i za 30 lat nie poznamy tych arabskich krajów. Wydzielenie tych krajów to próba przyspieszenia demontażu Europy, rozdziału.

Jednocześnie wyjątkowo prymitywna próba zastraszania i wyraźne skurczenie się obszaru dominacji niemieckiej.

Nacht, a kiedy ty tyle ostrzeżeń nałapałes?
Musiałes być bardzo niegrzeczny.

Obawiam się, że od tych krajów, które się "ubogaciły kulturowo" będziemy musieli odgradzać się ogrodzeniem pod wysokim napięciem z wieżami strażniczymi na których trzeba będzie zainstalować CKM-y.

Kolejny temat o niczym....
Z cyklu gdyby babka "wonsy" miała...
Do usunięcia przez adminów

Nie zauważyłem, że go Nacht założył.....

Koncepcja "Europy dwóch prędkości" ma zacząć funkcjonować od 2018 roku (jeżeli koalicja CDU / CSU - SPD* utrzyma się przy władzy po wyborach parlamentarnych w 2017 roku).

*:
- CDU - Chrześcijańsko-Demokratyczna Unia Niemiec;
- CSU - Chrześcijańsko-Socjalistyczna Unia Bawarii;
- SPD - Socjaldemokratyczna Partia Niemiec.

No to Angole w ostatniej chwili wywinęli się od tej Europy.

Wojne wygrali, a tu i tak o mało by ich germańscy nie anektowali 80 lat później.

Polska jest zainteresowana wspólną Europą. Niemieckie próby rasistowskiego wykluczania narodów niegermańskich ze wspólnoty gospodarczej spotkają się z oporem.


To obojętne która partia tam rządzi, to jest jak POPSLSLD rodzina, zmiany zaszły zbyt daleko i Niemcy musieliby wywalić praktycznie całą budżetówkę, media i kulture na twarz. To co Trump ma do zrobienia po 8 latach rządów Obamy to jest nic w stosunku do zmian potrzebnych po 40 latach idiocenia Niemców. Przestań się łudzić o uzdrowienie Niemców w mniej niż 2 pokolenia. My musimy przetrwać ten chwiejny czas.

Moim zdaniem, jeżeli nawet ograniczyć dalszy proces unifikacji Unii Europejskiej do samej Strefy Euro (UE-A), to i tak nie uda się tworzących ją krajów przekształcić w jedno państwo federalne.
Ale Angela Merkel jest zdania że się da, i jest zdecydowana do samego końca podążać za tą myślą, w oparciu o możliwości wynikające z niemieckiej federalnej nadwyżki budżetowej.
Rzecz w tym, że owa nadwyżka ma charakter sztuczny, wynikający z nadmiernych oszczędności budżetowych.
A wypracowane środki tę nadwyżkę tworzące, i tak zostaną przepuszczone w toku tegorocznej kampanii wyborczej przed wyborami parlamentarnymi.
W 2018 roku, proces unifikacji Strefy Euro, trafi schlag.

A może Makrela lepiej zna swój naród i uważa, że to "idiocenie" jest potrzebne i rozmycie narodowej spójności niemieckiej i kulturowej.

Bo jeśli znowu im coś tam zagra w germańskiej duszy to cała Europa będzie w opałach, a nie wiadomo czy wujek Sam pomoże.

https://www.youtu(...)TGx96P6U

W Niemczech nie ma już czegoś takiego jak "spójność".
20% mieszkańców Niemiec nie posiada niemieckiego obywatelstwa, a spośród tych którzy posiadają, 1/4 to Niemcy zagranicznego pochodzenia.
Ogółem, rodowici Niemcy stanowią 60% populacji Niemiec.
Ale większość z nich to ludzie starzy. W Polsce mediana* wieku wynosi 40 lat, a w Niemczech jest to 47 lat.

* to znaczy że połowa populacji Polski ma poniżej 40 lat, a połowa powyżej 40 lat.

Przywódcy Francji, Niemiec, Włoch i Hiszpanii na szczycie w Wersalu pod Paryżem opowiedzieli się w poniedziałek za Unią Europejską różnych prędkości - informuje Interia.

Jak udało mi się ustalić, zasadnicze znaczenie ma to, że nie jest już mowa o UE "dwóch prędkości", ale o UE "różnych prędkości".
To znaczy, zrezygnowano z radykalnego podziału na "UE A" i "UE B", a zamiast tego, wprowadzono płynność w zakresie tempa unifikacji struktur i wartości w poszczególnych krajach członkowskich.

Co to oznacza ?
Że np. w Polsce będzie tyle Unii Europejskiej, ile Polska chce.
Zasadniczymi punktami odniesienia dla tempa unifikacji będą kwestie:
- obronności (głównie w formie wymiany informacji);
- członkostwa w Strefie Euro;
- harmonizacji systemu opieki socjalnej (ze szczególnym naciskiem na zapewnienie przyszłości bezrobotnym młodym ludziom);
- spójności kulturowej.

A marksizm kulturowy?

Moja Kochana Art

Nie marksizm, tylko uniwersalizm.

Skarbie, kulturowy marksizm jest warunkiem. To znaczy już był, od kiedy ludzie włączyli Internet i Rozum a wyłączyli TVN-y.

http://mazowsze.hist.pl/files/Zeszyty_Naukowe_Ostroleckiego_Towarzystwa_Naukowego/PDF_bez_tytulowych/Zeszyty_Naukowe_Ostroleckiego_Towarzystwa_Naukowego-r2001-t15/Zeszyty_Naukowe_Ostroleckiego_Towarzystwa_Naukowego-r2001-t15-s263-276/Zeszyty_Naukowe_Ostroleckiego_Towarzystwa_Naukowego-r2001-t15-s263-276.pdf

Moja Kochana Art.
Gdyby nie ty, to nikt by tego nie ogarnął

Pożyjemy zobaczymy Skarbie.

To nie jest OK żeby skolonizować gospodarczo i politycznie kraje Europy Środkowej, wykupić ich aktywa a następnie kopnąć w pupę zamykając intratne rynki zbytu. Rządy tych krajów nie pozwolą na rozbój na taką skale. Diabeł jest w szczegółach, co nam będzie dane a co zabrane.

Taka Hiszpania, Grecja to bankrut. Włochy/Francja ma zasoby majątków własnych obywateli które pozwalają im funkcjonować z takimi długami. Jest wiele zjawisk w strefie euro które będą musiały być rozwiązane pod nowym układem zbiorowym żeby dopasować różne państwa.

Czekamy na przecieki do ogarnięcia.